• Home
Smaczliwka
keep your memories alive
ChlebWyróżnione

Świeżo Upieczona

by Ola 2020-04-13
written by Ola

Cześć! Dzisiejszy post będzie bardzo wyjątkowy. Chciałabym Wam ogłosić pewną nowinę.

Otwieramy piekarnię!

Pomysł narodził się kilka lat temu, ale głównie była to nasza strefa marzeń. Aż pewnego dnia, wraz z mężem znaleźliśmy idealny lokal i powiedzieliśmy- raz kozie śmierć. Dlaczego piekarnia?Jak pewnie zauważyliście, chleb to moja pasja. Mogę śmiało powiedzieć, że to jest to co kocham robić.Chleb piekę już od 7 lat, ale na prawdę regularnie zaczęłam piec dwa lata temu, gdy kupiliśmy mieszkanie, w obrębie którego nie ma ani jednej dobrej piekarni. Z racji, że przyzwyczajeni byliśmy do dobrego jakościowo chleba to ten kupny nie przechodził nam przez gardło. Sucha, drożdżowa buła z baaardzo długim składem- okropne! Wtedy więc zaczęłam piec chleb tak często aby raz na zawsze pożegnać się z kupnym pieczywem. Siedem miesięcy temu, gdy znaleźliśmy lokal obok nas nie zastanawialiśmy się ani chwili, decyzja została podjęta.

Świeżo Upieczona.

To mała, rzemieślnicza piekarnia, w której chleb będzie wykonywany ręcznie, z wysokiej jakości surowców. Kultywowana będzie piekarska sztuka pieczenia tylko na zakwasie z maksymalnie wydłużoną fermentacją. Idee te zostały zapomniane i wyparte przez przemysłowy wypiek chleba, w którym liczy się ilość a nie jakość. Skład naszych chlebów będzie ultra prosty- mąka,woda, sól i miłość. Dużo miłości! To dzięki niej chleby będą nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Sycące ale lekkie dla naszego układu pokarmowego. Będzie to chleb prawdziwy, taki o którego smaku mało kto pamięta.

Ostatnie kilka miesięcy były dla nas bardzo trudne. Okazało się, że otwieranie własnego biznesu/lokalu gastronomicznego jest 100 razy trudniejsze niż się spodziewaliśmy. Szczególnie dla mnie jest to ogromna szkoła życia. Pierwsze spotkania twarzą w twarz z biurokracją, pierwsze negocjacje cen, pilnowanie ludzi czy aby na pewno robią to co mają dla ciebie zrobić, VAT-y, faktury itp.. Dla mnie, która stawia dopiero pierwsze kroki w prowadzeniu firmy są to sprawy trudne i zawiłe. Dlatego w tym miejscu, chciałabym ogromnie podziękować mojemu Mężowi, urodzonemu managerowi, który pomógł urzeczywistnić moją wyimaginowaną piekarnie, poprzez ogrom pracy i starań. Ja– pasjonatka chleba i niepoprawna optymistka.On– mistrz Excela, zarządzania i twardy realista. Myślę, że z połączenia starań naszej dwójki, wyjdzie dobry chleb 😉

Gdzie?

W Krakowie, na Grzegórzkach ulica Cystersów 26C/LU4.

Kiedy?

Planowane otwarcie to maj/czerwiec. Szczerze mówiąc, to zaistniała sytuacja nie jest wymarzona, jeśli chodzi o otwieranie własnej piekarni. Koronawirus bardzo pokrzyżował nam plany, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni i mamy nadzieję, że już za około miesiąc uda nam się nakarmić Was naszym chlebem i drożdżówkami.

Jeśli chcecie być na bierząco to:

TU znajdziecie stronę internetową.
TU możecie nas zaobserwować.

Tu możecie polajkować.

Trzymajcie kciuki!

Do zobaczenia!

Ola i Marek

 

2020-04-13 2 comments
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Chleb świąteczny z żurawiną,orzechami laskowymi i skórką z pomarańczy
ChlebPrzepisyWyróżnione

Chleb świąteczny z żurawiną, orzechami i skórka z pomarańczy.

by Ola 2019-12-20
written by Ola

Chleb ten piekłam już dwa razy, w tym na Wigilię dla przyjaciół i każdemu bardzo smakował. Piekąc go po raz pierwszy, troszkę się obawiałam tej kombinacji, w końcu kakao i skorka z pomarańczy nie są typowymi dodatkami chlebowym.A jednak, wszystko gra ze sobą wspaniale! Nie jest za słodki w miarę uniwersalny i bardzo prosty do zrobienia. Pamiętajcie, że jesli chcecie zrobić go na Wigilię to zacznijcie go robić 2 dni wcześniej. To znaczy, 22 grudnia wieczorem dokarmcie zakwas, 23 grudnia rano nastawcie zaczyn, popołudniu zróbcie ciasto a 24 o poranku upieczcie. Chleb ten, należy kroić dopiero po całkowitym ostygnięciu.

Chleb świąteczny z żurawiną,orzechami laskowymi i skórką z pomarańczy

Chleb świąteczny z żurawiną,orzechami laskowymi i skórką z pomarańczy

To jest ostatni wpis przed Świętami i Nowym Rokiem dlatego, życzę Wam dużo zdrowia, spokoju i miłości w Święta Bożego Narodzenia, a w Nowym roku pomyślności i abyście spotykali na swojej drodze samych dobrych ludzi.

Ola

 

Chleb świąteczny na zakwasie

Print This

Ingredients

  • Na zaczyn:
  •  
    • 1 łyżka aktywnego zakwasu
    • 50g wody
    • 50g mąki żytniej (720 lub pełnoziarnistej 2000)
  • Ciasto:
  •  
    • cały zaczyn
    • 350g wody
    • 225 g mąki żytniej (dałam pół na pół pełnoziarnistej i typ 720)
    • 225g mąki pszennej chlebowej 750
    • 1 łyżka kakao
    • 1 łyżka miodu lub syropu klonowego
    • 10g soli
  • Dodatki:
    • 100g suszonej żurawiny (namoczonej godzinę w ciepłej wodzie lub przez noc w rumie)
    • 100g podprażonych lekko orzechów laskowych, przekrojonych na połówki
    • skórka z jednej pomarańczy (najlepiej bio, wyparzonej i dobrze umytej)

Instructions

  1. Rano (około godziny 8) mieszamy składniki zaczynu w misce, przykrywamy szczelnie pokrywką lub folią aluminiową i zostawiamy na około 9 godzin.
  2. Po tym czasie dodajemy do zaczynu mąki, wodę, kakao, syrop klonowy i mieszamy ręcznie lub w robocie planetarnym około 3 minut.Pozostawiamy na 30 minut do autolizy.
  3. Dodajemy sól oraz dodatki i mieszamy do momentu aż wszystkie dodatki dobrze rozmieszają się w cieście ok 2 minuty.
  4. Pozostawiamy do wyrośnięcia na około 2-3 godziny.
  5. Następnie stolnicę/blat delikatnie zwilżamy wodą. Nie posypujemy mąką! Wykładamy ciasto i formujemy okrągły bochenek. Od razu przekładamy go do koszyka rozrostowego wyłożonego ściereczką i wysypanego mocno mąką.
  6. Wstawiamy na noc do lodówki.
  7. Rano pieczemy na mocno nagrzanej blaszce/patelni żeliwnej lub w garnku żeliwnym w 230 stopniach przez około 40-45 minut. Bochenka nie nacinamy przed włożeniem do piekarnika, pozwalamy mu pęknąć na swój oryginalny sposób 🙂
2019-12-20 1 comment
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Gruszkowa Tarta Tatin
Desery i ciastaPrzepisyWyróżnione

Gruszkowa Tarta Tatin

by Ola 2019-10-07
written by Ola

Klasyczna Tarta Tatin jest wszystkim bardzo dobrze znana. To jabłka w karmelu na kruchym cieście.Piekłam ją kilka razy i bardzo nam zasmakowała. Pewnego razu pomyślałam, aby zamienić jabłka na gruszki i to był strzał w 10! Od teraz już zawsze będę robić tę wersję tarty. Efekt powalił nas na kolana, walczyliśmy o każdy okruszek a całe ciasto zniknęło w ciągu 2 godzin. To ciasto to czysty obłęd!

Jeśli chodzi o przygotowanie to jest ono dość szybkie. Bardzo często ciasto robię dzień wcześniej, wkładam do lodówki, a następnego dnia, zostaje mi tylko skarmelizowanie gruszek.

Do przygotowania ciasta będziecie potrzebować żeliwnej patelni lub tortownicy o średnicy 24 cm. Jeśli macie żeliwną patelnie lub taką która nadaje się do pieczenia w piekarniku, karmelizujecie na niej gruszki, przykrywacie ciastem i wkładacie do piekarnika. Jeśli nie macie takiej patelni, skarmelizowane gruszki na zwykłej patelni przełóżcie razem z sosem do tortownicy, przykryjcie ciastem i pieczcie jak w przepisie.

Moja rada co do karmelu:

  • równomiernie rozsypcie cukier na patelni,
  • nie mieszajcie w trakcie,
  • ustawcie średnią moc palnika
  • bądźcie bardzo cierpliwi.Ważne jest również to, aby nie spuszczać karmelu z oka, jesli go spalicie to wasze gruszki będą niedobre 🙁 jeśli przypalicie karmel, zróbcie go od nowa, nie wkładajcie gruszek myśląc “może coś z tego wyjdzie” popsujecie ciasto.

Gruszkowa Tarta Tatin

Print This

Ingredients

  • Ciasto:
    • 160g mąki
    • 100g masła
    • nasionka z 1 laski wanilii lub 1 łyżka cukru z wanilią
    • 30g cukru
    • 2 żółtka
  • Karmel:
    • 100g cukru
    • 40g masła
    • 3 gruszki

Instructions

  1. Wszystkie składniki przeznaczone na ciasto umieszczamy w misce i szybko zagniatamy ciasto.Następnie wkładamy je do lodówki na minimum 30 minut, można też na całą noc.
  2. Na żeliwnej patelni rozpuszczamy masło i równomiernie rozsypujemy na niej cukier. Ustawiamy średnią moc kuchenki i cierpliwie czekamy, ważne aby nie mieszać. W miedzyczasie obieramy gruszki i kroimy każdą z nich na osiem równych części. Gdy nasz karmel osiągnie jasno brązowy kolor układamy na nim gruszki. Gotujemy koło 5 minut, obracamy każdy kawałek i gotujemy drugie 5 minut.
  3. W czasie, gdy gruszki nam się karmelizują, wyjmujemy ciasto z lodówki i wałkujemy je na kształt koła o średnicy naszej patelni(24cm).
  4. Ciasto nawijamy na wałek i rozwijamy na patelni przykrywając gruszki. Brzegi zakładamy do środka patelni. Na środku nacinamy ciasto, robiąc krzyżyk.
  5. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 185 stopni C na około 20 minut, lub do zarumienienia ciasta.
  6. Po wyjęciu ciasta odstawiamy je na 10 minut aby karmelowy sos w środku stężał. Następnie patelnie przykrywamy talerzem, szybko odwracamy i wyjmujemy ciasto.
  7. Gotowe 🙂
2019-10-07 1 comment
1 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Focaccia
ChlebPrzepisyWyróżnione

Focaccia

by Ola 2019-09-27
written by Ola

Ta focaccia to prawdziwe cudeńko! Lekko chrupiąca z wierzchu a w środku przyjemnie puszysta. Jaki jest sekret jej chrupkości? Oliwa, oliwa, duuużo oliwy. Focaccia ma w niej niemal pływać.

Jest idealna podczas przyjęć i imprez, na ciepłą kolację lub gdy po prostu najdzie Was na nią ochota.

Po wyjęciu z piekarnika dajcie jej chwilkę ostygnąć i pokrójcie w kwadraty. Do podania konieczna dobra oliwa i to w dużych ilościach 🙂

Smacznego!

Print This

Ingredients

  • Ciasto:
    • 600g mąki pszennej
    • 7g suszonych drożdży
    • 400ml lekko ciepłej wody
    • 50ml oliwy z oliwek
    • 1 łyżeczka soli
    • 1 łyżeczka melasy lub miodu
  • Do posmarowania blaszki:
    • 100ml oliwy z oliwek
  • Do dekoracji:
    • gruboziarnista sól
    • rozmaryn

Instructions

  1. Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy w misce. Wyrabiamy robotem z końcówką do wyrabiania ciasta (hak) lub ręcznie do uzyskania gładkiej faktury. Ciasto powinno być miękkie i lekko klejące, nietwarde.
  2. Następnie przykrywamy i pozostawiamy na godzinę do wyrastania.
  3. Przygotowujemy blaszkę z piekarnika, wylewamy na nią około 100ml oliwy z oliwek. Równomiernie rozprowadzamy po całej powierzchni. Następnie przekładamy wyrośnięte ciasto na środek blaszki i delikatnie rozciągamy je ku bokom, ale tylko do połowy. Następnie zdecydowanym i szybkim ruchem przekręcamy ciasto dołem do góry ( tak jak przekręcamy naleśnika na patelni). W ten sposób nasze ciasto całe będzie obtulone oliwą. Teraz możemy już rozciagnąć ciasto na pełen rozmiar blaszki.
    (jeśli od razu rozciągnęlibyśmy na całą blaszkę, to bardzo trudno byłoby nam odwrócić ciasto)
  4. Pozostwiamy ciasto do wyrośnięcia na 30 minut.
  5. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni.
  6. W wyrośniętym cieście palcami robimy charakterystyczne dziurki, obsypujemy gruboziarnistą solą i rozmarynem.
  7. Pieczemy przez około 25 minut lub do zarumienienia.

2019-09-27 2 comments
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Tartine Country Bread
ChlebPrzepisyWyróżnione

Tartine Country Bread.Mój chleb powszedni.

by Ola 2019-08-14
written by Ola

Ten chleb jest naprawdę wyjątkowy. Recepturę na niego opracował Chad Robertson, twórca najsłynniejszej na świecie piekarni – Tartine Bakery. I choć można tam kupić również wspaniałe słodkie wypieki, w tym croissanty oraz słynne Morning Buns (o których marzę oraz śnię i wierzę, że uda mi się ich kiedyś spróbować osobiście w Tartine) to jednak chleb gra główną rolę. A jest nie byle jaki! Gruba, rumiana, chrupiąca skórka, miękki elastyczny miękisz wypełniony zgrabnymi dziurami. A przede wszystkim niesamowity aromat, który uzyskujemy dzięki długiej, powolnej fermentacji.

Tartine Country Bread

Tartine Country Bread

Czego zatem potrzebujemy aby go upiec? Zakwas pszenny oraz czas… Z doświadczenia wiem, że chleby na zakwasie nie lubią pośpiechu, ten zaś w szczególności. Dodatkowo, polecam upiec go w garnku żeliwnym(o metodzie pieczenia w nim możecie przeczytać w tym poście). Dla tych, którzy posiadają piekarnik parowy wystarczy patelnia żeliwna lub blaszka. W zwykłym piekarniku na blaszce też wyjdzie, ale nie uzyskamy aż tak niesamowitej skórki.

Chleba tego nie wyrabiamy, gdyż cała filozofia jego przygotowania polega na rozciąganiu i składaniu ciasta chlebowego. Następnie potrzebujemy minimum 8-12 godzin na powolną, zimna fermentację w lodówce. Moim zdaniem bardzo ułatwia to cały proces, choć niestety go wydłuża. Taki chleb możemy więc upiec kiedy nam tylko pasuje, ponieważ może on czekać na nas w lodówce od 8 do nawet 18h.

Gdy już opanujecie podstawową wersję, możecie dodać do niego np. podprażony słonecznik, mak, siemie lniane, co tam wam do głowy przyjdzie. Ja również zmieniam proporcje mąk, dodając czasem trochę żytniej lub trochę orkiszowej.

Zapraszam do przeczytania posta, który pomoże zrozumieć wam dokładnie proces składania i formowania chleba. Autoliza, składanie i formowanie chleba.

Tartine Basic Country Bread

Print This
Serves: 1 bochenek

Ingredients

    • 100g aktywnego pszennego zakwasu
    • 350g wody+25g
    • 450g mąki pszennej chlebowej 750
    • 50g mąki pszennej razowej
    • 10g soli

Instructions

  1. W misce łączymy zakwas, mąkę i 350g wody, ręką mieszamy wszystko tylko do momentu aż cała mąka połączy się z wodą. Przykrywamy miskę i pozostawiamy do autolizy na 30-40 minut.
  2. Po tym czasie wierzch posypujemy solą, dodajemy 25g wody i łączymy delikatnie poprzez rozciąganie i składanie ciasta.
  3. Ciasto pozostawiamy do 4 godzinnej fermentacji na blacie kuchennym. W między czasie będziemy je składać. Przez pierwsze 2 godziny co 30 minut. Potem raz lub dwa w odstępie godziny.
  4. Przefermentowane ciasto wykładamy na blat kuchenny, formujemy wstępnie okrągły bochenek i zostawiamy na 20-30 minut. Po tym czasie, odwracamy kulę na drugą strone i delikatnie, nie naciskając mocno poprzez formowanie końcowe nadajemy bochenkowi okrągły kształt. Przekładamy go do koszyczka rozrostowego lub durszlaka/miski wyłożonego ściereczką wysypaną mąką.
  5. Teraz możemy albo zostawić go na blacie 30 minut, następnie wstawić do lodówki na minimum 8 godzin. Albo pozostawić na blacie na 3-4 godziny i od razu upiec. Ja polecam pierwszą metodę.
  6. Wyrośnięty bochenek pieczemy w garnku żeliwnym lub zaparowanym piekarniku na blaszce przez około 40 minut w 220 stopniach C.
2019-08-14 25 comments
7 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Ciasto ze śliwkami i cynamonową glazurą
Desery i ciastaPrzepisyWyróżnione

Ciasto ze śliwkami i glazura cynamonową

by Ola 2019-07-30
written by Ola

Powiedzmy to sobie szczerze, że śliwki po upieczeniu smakują o niebo lepiej. A podkręcone cynamonową nutą to już totalny odlot. Nie dodaję do tego przepisu mega “instagramowego” zdjęcia. To ciasto jest z tych, które nie wyglądają ale bosko smakują. Zresztą, uchowałam do zdjęcia tylko dwa małe kawałki, tak szybko reszta została zjedzona. Dodatkowo przekroczyłam limit ciast w tygodniu i nie prędko upiekę następne aby zrobić mu godną sesje a chciałam podzielić się przepisem jak najszybciej, póki są śliwki.

Jak można opisać to ciasto?

  • lekkie, puszyste i wilgotne ciasto
  • pieczone rozpływające się w ustach śliwki
  • lepka i słodka cynamonowa glazura, która robi robotę

Bierzcie i pieczcie! Mówię Wam!

Ciasto ze śliwkami i glazura cynamonową

Print This

Ingredients

  • Glazura cynamonowa:
    • 60g masła
    • 100g cukru
    • 2 łyżeczki cynamonu
    • 2 duże jajka
  • Ciasto:
    • 90g masła
    • 150g drobnego cukru
    • 2 duże jajka
    • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
    • pół łyżeczki ekstraktu migdałowego
    • 220g mąki pszennej
    • płaska łyżeczka sody
    • szczypta soli
    • 160g śmietany
    • 50g mielonych migdałów
    • około 500g śliwek

Instructions

  1. Spód tortownicy o średnicy 23cm wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy masłem.
  2. Przygotowujemy glazurę: masło rozpuszczamy z cukrem w rondelku. Pozostawiamy na około 10 minut do ostygnięcia. Następnie dodajemy jajka, mieszamy do ujednolicenia i odstawiamy na bok.
  3. Ciasto: cukier ubijamy  z masłem aż do otrzymania puszystej masy. Następnie dodajemy po jednym jajku, dalej ubijamy. Wsypujemy sól i ekstrakty waniliowy oraz migdałowy. Zmniejszamy obroty na minimum i dodajemy partiami mąkę z sodą na zmianę ze śmietaną, zaczynając i kończąc na mące.
  4. Dobrze wymieszane ciasto przekładamy do formy. Posypujemy je równomiernie mielonymi migdałami i układamy śliwki jedna przy drugiej przecięciami do góry.
  5. Polewamy całość glazurą, tak aby pokryła ona ciasto i śliwki.
  6. Pieczemy około godziny w 175 stopniach z termoobiegiem. Wbity patyczek w ciasto powinien być suchy, po wyjęciu glazura się może trochę kleić.
  7. Pozostawiamy na około 30 minut do ostygnięcia na następnie wyjmujemy z formy.

Notes

inspiracja książką Yotama Ottolenghiego i Helen Goh „Sweet”

2019-07-30 0 comments
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Tort borówkowy
Desery i ciastaPrzepisyWyróżnione

Tort borówkowy

by Ola 2019-07-20
written by Ola

Ten tort borówkowy łączy w sobie  krem a la tiramisu i kwaśne borówki, które równoważą jego słodycz. Całość wyszła lekka i pyszna, wszyscy goście byli zachwyceni. Dlatego, polecam go bardzo na wszelkie okazje.

W poprzednim poście opisałam ze szczegółami jak upiec idealny biszkopt klik zajrzyjcie tam koniecznie!

Będziecie potrzebować tortownicy o średnicy 23 cm.

Tort borówkowy

Print This

Ingredients

    • biszkopt o średnicy 23 cm upieczony z tego przepisu klik
  • Nasączenie biszkoptu:
    • 200ml przestudzonej mocnej czarnej herbaty
    • 50ml likieru amaretto
  • Krem:
    • 5 żółtek
    • 100g drobnego cukru
    • 50 ml likieru amaretto
    • 750g mascarpone
  • Dodatkowo:
    • 400g borówek
    • paczka podłużnych biszkoptów

Instructions

  1. Pieczemy biszkopt z 5 jajek z tego przepisu.
  2. Po wyjęciu z formy dzielimy go na 3 blaty.
  3. Przestudzoną herbatę mieszamy z likierem, tą mieszanką będziemy nasączać biszkoptowe blaty.
  4. Krem:
    Na kuchence stawiamy garnek z wodą i doprowadzamy do wrzenia. Na garnku kładziemy miskę, dodajemy żółtka i cukier, miksujemy około 10 minut aż nasza mieszanka będzie puszysta i zgęstnieje. Na tym etapie bardzo ważne jest to, aby miska nie dotykała gorącej wody. To gorąca para ma ogrzewać nam miskę.
    W drugiej misce umieszczamy mascarpone i miksujemy przez około minutę. Tylko po to aby rozmiksować jego zwartą konsystencję. Następnie nadal miksując mascarpone dodajemy powoli naszą jajeczną mieszankę. Ubijamy całość do wyraźnego zgęstnienia.
  5. Składanie tortu:
    Na paterze lub talerzu kładziemy pierwszy blat biszkoptu.Zapinamy w obręczy tortownicy lub rancie cukierniczym. Nasączamy go 1/3 mieszanki. Jedną część kremu wykładamy na biszkopt, równomiernie rozkładamy i posypujemy 150g borówek. Nakładamy drugi blat, nasączamy 1/3 mieszanki, wykładamy drugą porcję kremu, posypujemy 150g borówek. Nakładamy  trzeci blat i nasączamy go resztą. Zostawiamy około 1/3 kremu do dekoracji tortu.
    Tort wkładamy najlepiej na noc do lodówki. Pozostałą część kremu również.
    Po minimum 8 godzinach wyjmujemy tort, zdejmujemy obręcz. Wierzch i boki smarujemy kremem. Dekorujemy biszkoptami, na góre wysypujemy pozostałe borówki. Całość związujemy wstążką.
    Gotowe 🙂
2019-07-20 0 comments
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Biszkopt idealny
Desery i ciastaPrzepisyWyróżnione

Idealny biszkopt.

by Ola 2019-07-20
written by Ola

Pamiętam to jak dziś. Mając 18 lat postanowiłam, że kiedyś otworzę cukiernię. Oczami wyobraźni widziałam mały lokal z dużymi wygodnymi fotelami, ladą wypełnioną domowymi ciastami i siebie samą w wirze pracy i pełną pasji na zapleczu. Na studiach rozwijałam swoje umiejętności piekąc ciasta i ciasteczka dla znajomych. Pamiętam pierwszy samodzielnie zrobiony tort, był krzywy, krem z niego spływał i jedyne co go ratowało, to smak. Biszkopt nie raz wyszedł mi krzywy albo zbity, ale nie poddałam się i piekłam torty na każdą możliwą okazję.

Mogę śmiało powiedzieć, że biszkoptów upiekłam setki, aż w końcu opracowałam idealną recepturę i poznałam wszystkie punkty krytyczne w całym procesie jego tworzenia.

W tym poście podzielę się całą moją wiedzą dotyczącą wypieku idealnego biszkoptu. Szykujcie się na dużą dawkę wiedzy. Prześledźmy cały proces od początku, krok po kroku.

Po pierwsze, primo, ultimo 🙂

  1. Miska, w której będziemy ubijać białka powinna być sucha i nietłusta, czyli krótko mówiąc czysta.
  2. Składniki, a szczególnie jajka powinny mieć temperaturę pokojową.
  3. Podczas oddzielania białka od żółtek musimy bardzo uważać. Jeśli nie macie wprawy, dobrze jest oddzielać je nad małą miseczką, a z niej czyste białko przerzucić do głównej miski. Dzięki temu możemy być pewni, że nie zanieczyścimy wszystkich białek żółtkiem. Jeśli tak by się stało, niestety ale nasza piana nie będzie idealnie ubita i jest duże prawdopodobieństwo, że nasz biszkopt nie wyjdzie.
  4. Do miski z białkami dodajemy szczyptę soli, pomaga w lepszym pienieniu.
  5. Białka ubijamy około minuty do osiągnięcia sztywnej piany, uważamy jednak, aby ich nie przebić zbyt długim miksowaniem.
  6. Cukier, najlepiej drobny, dodajemy w 4-5 partiach. Gdy dodamy pierwszą, następną najlepiej dodać po około minucie miksowania. Miksujemy do momentu, aż cały cukier rozpuści się w pianie. Możemy sprawdzić to, rozcierając odrobinę piany między palcami. Jeśli nie wyczuwamy kryształków cukru, jest dobrze.
  7. Żółtka dodajemy po jednym, cały czas miksując. Następne dodajemy wtedy, gdy to poprzednie będzie dobrze rozmiksowane.
  8. Wyłączamy mikser.
  9. Bierzemy szpatułkę.
  10. Mąkę, tak jak cukier, również dodajemy partiami, po 2 łyżki. Bardzo delikatnymi ruchami mieszamy szpatułką, do momentu aż mąka połączy się z pianą. Jest to bardzo ważny moment,gdyż zbyt mocne i gwałtowne mieszanie, może zniszczyć pianę.
  11. Przygotowujemy tortownicę, wykładamy spód papierem do pieczenia. Boków nie wykładamy papierem ani nie smarujemy tłuszczem!
  12. Pieczemy w 170-180 stopniach C (w zależności jak mocno piecze wasz piekarnik) przez około 30-35 minut. Głównym wyznacznikiem upieczenia jest suchy patyczek (lub makaron spaghetti jeśli nie macie wykałaczek) wyjęty ze środka ciasta.
  13. Upieczony biszkopt wyjmujemy z piekarnika i odrazu upuszczamy z wysokości około 50cm na równą powierzchnię, np. na blat kuchenny lub podłogę. To zapobiegnie opadaniu ciasta.
  14. Ciasto pozostawiamy najlepiej na godzinę do wystygnięcia.
  15. Następnie nożykiem delikatnie oddzielamy boki biszkoptu od formy.
  16. Delikatnie wyciągamy z formy.
  17. Gotowe 🙂

Jeśli chodzi o recepturę, to mam ją wyliczoną w przeliczeniu na jedno jajko. Wiem, że jest to dość nietypowe, jednak piekąc torty na zamówienie o różnych wielkościach potrzebowałam uniwersalnego przepisu, z którego szybko obliczę proporcję na odpowiedni rozmiar biszkoptu. Żeby było wszystko jasne, rozpiszę wam na jak rozmiar tortownicy przekłada się  ilość jajek w biszkopcie.

Średnica tortownicy-ilość dużych jajek rozmiar L

26-25cm-6 jajek

24-23cm-5 jajek

22-21cm-4 jajka

20-19cm 3 jajka

Przykładowo, mamy tortownicę o średnicy 24 cm, zatem pieczemy biszkopt z 5 jajek, a pozostałe składniki tj. mąkę i cukier mnożymy razy 5.

Biszkopt

Print This

Ingredients

    • 1 jajko
    • szczypta soli (ilości soli nie mnożymy, zawsze dajemy jedną szczyptę)
    • 33g drobnego cukru
    • 25g mąki pszennej
    • 10g mąki ziemniaczanej
  •  

Instructions

  1. Mąkę pszenną i ziemniaczaną należy przesiać
  2. Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę.
  3. Następnie partiami dodajemy cukier i miksujemy do jego całkowitego rozpuszczenia.
  4. Dodajemy po jednym żółtku, cały czas miksując.
  5. Dodajemy zmieszane ze sobą i przesiane mąki, stopniowo po 1-2 łyżki. Mieszamy delikatnie szpatułką.
  6. Przekładamy do przygotowanej tortownicy.
  7. Pieczemy w 175 stopniach do suchego patyczka.
  8. Po upieczeniu rzucamy biszkoptem aby zapobiec opadaniu.
  9. Po ostudzeniu, oddzielamy boki biszkoptu nożykiem i wyjmujemy z formy.
  10. Gotowy biszkopt możemy przekroić na 3 średniej grubości blaty lub 4 bardzo cienkie.
2019-07-20 0 comments
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Jagodzianki
Jagodzianki
Desery i ciastaPrzepisyWyróżnione

Jagodzianki

by Ola 2019-07-05
written by Ola

Jagody to dla mnie typowe owoce lata. Lubię robić z nich lody, pierogi i jagodzianki. Jednak najbardziej lubię nasypać je do kubka, dodać łyżkę kwaśnej śmietany i posypać cukrem. Cudo!

Jeśli chodzi o drożdżówki to właśnie jagodzianki są moimi ulubionymi owocowymi słodkimi bułeczkami. Czym według mnie powinny się one charakteryzować?

  • puszyste i mocno maślane ciasto
  • duuużo jagód
  • bardzo hojna ilość maślanej i słodkiej kruszonki

To wszystko mają właśnie drożdżówki z tego przepisu. Są zdecydowanie najlepsze!

Ps. Koleżanka Agnieszka mówi, że są “mega, giga pyszne” Także, nie pozostaje Wam nic innego jak piec, zajadać i uśmiechać się z zadowoleniem, fioletowym od jagód uśmiechem 🙂

Jagodzianki

Print This

Ingredients

    • 300g mąki pszennej
    • 5g drożdży instatnt
    • pół łyżeczki soli
    • 80ml lekko ciepłego mleka
    • 2 jajka zerówki
    • 30g drobnego cukru
    • 100g masła
  •  
    • 3/4 litra jagód
    • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
    • 5 łyżek cukru
  •  
    • 1 jajko + 1 łyżka mleka
  •  
  • Kruszonka:
    • 100 g mąki pszennej
    • szczypta soli
    • 50 g drobnego cukru
    • 50 masła zimnego
  •  

Instructions

  1. Wszystkie składniki na ciasto (oprócz masła)umieszczamy w misce i wyrabiamy ciasto przez ok. 5 minut. Następnie dodajemy pokrojone na kawałki masło i poprzez wyrabianie wtłaczamy je w strukturę ciasta. Na początku ciasto może się kleić, ale po długim wyrabianiu ok. 10 minut uzyskamy miękkie sprężyste ciasto. Pozostawiamy do wyrośnięcia na ok 1-1,5h. Wyrośnięte ciasto chwilę wyrabiamy ( krótko, aby odgazować ciasto).
  2. Ciasto dzielimy na 8 równych kawałków. Na podsypanej mąką stolnicy wałkujemy cienko(około 0,5 cm grubości) każdy kawałek.
  3. Na każdą część ciasta kładziemy ok 3 łyżki przygotowanych jagód. Przykrywamy jagody ciastem od każdej strony i zlepiamy je  dokładnie.  Zawiniętą jagodziankę kładziemy złączeniem do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
  4. Pozostawiamy do wyrośnięcia ok 30 minut.
  5. W międzyczasie robimy kruszonkę. Rozcieramy miedzy palcami maslo z mąką, cukrem i solą, do powstania grubych okruchów.
  6. Wyrośnięte jagodzianki smarujemy roztrzepanym jajkiem z mlekiem. Następnie obficie posypujemy kruszonką.
  7. Pieczemy przez około 25 minut w 180 stopniach C, do zezłocenia.
2019-07-05 0 comments
0 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Chleb pszenno-żytni na zakwasie
ChlebPrzepisyWyróżnione

Pszenno-żytni chleb na zakwasie.

by Ola 2019-05-17
written by Ola

W poprzednim poście, opisałam jak zrobić zakwas. Jeśli zrobiliście go to znaczy, że czas wkroczyć na kolejny poziom pieczenia chleba. Przepis na ten chleb jest na prawdę prosty, a chleb niesamowicie pyszny. Jest dość lekki a zarazem wilgotny, dzięki udziałowi mąki żytniej. Dlatego też świetnie się przechowuje i zatrzymuje długo świeżość.

Kluczem udanego chleba jest oczywiście aktywny zakwas. Wyjmijcie go z lodówki, dokarmcie solidnie mąką, dajcie mu 8 godzin i zróbcie zaczyn. Jeśli to jest wasz pierwszy wypiek na zakwasie i się trochę boicie, jest zimno lub Wasz zakwas jest młody, dodajcie do ciasta płaską łyżeczkę drożdży instant.

Do dzieła!

Pszenno-żytni chleb na zakwasie.

Print This

Ingredients

  • Zaczyn
    • 180g mąki żytniej typ 720
    • 170g wody w temperaturze pokojowej
    • 1 łyżka aktywnego zakwasu
  • Ciasto
    • 200g wody
    • 150g mąki pszennej typ 750
    • 120 g mąki żytniej typ 720
    • 12g soli
    • opcjonalnie 1 płaska łyżeczka drożdży instant
  •  
  •  
  •  

Instructions

Zaczyn

W misce mieszamy wszystkie składniki przeznaczone na zaczyn łyżką. Przykrywamy folią aluminiową i zostawiamy na ok 12 godzin.

Ciasto

  1. Do miski z zaczynem dodajemy wszystkie pozostałe składniki na ciasto. Mieszamy ręcznie albo mikserem około 5 minut.
  2. Przykrywamy i pozostawiamy na godzinę. Jeśli jest lato i gorąco to może nawet krócej np.40 minut.
  3. W międzyczasie przygotowujemy formę keksową, smarujemy dobrze olejem i wysypujemy otrębami lub mąką.
  4. Następnie przekładamy do niej ciasto i równomiernie rozprowadzamy łyżką, którą dobrze jest zamoczyć w wodzie. Wtedy ciasto nie będzie się kleić do łyżki.
  5. Przykrywamy i pozostawiamy do wyrośnięcia na 45 -60 minut.
  6. Pieczemy w zaparowanym piekarniku w temperaturze 220 stopni C przez około 40 minut.
  7. Po wyjęciu z piekarnika, odrazu wyjmujemy z foremki. Popukany od spodu powinien wydać głuchy odgłos, to znak, że jest upieczony!
  8. Najlepiej zostawić go do ostygnięcia a następnie dopiero kroić.
2019-05-17 0 comments
2 FacebookTwitterPinterestThreadsBlueskyEmail
Newer Posts
Older Posts

Wyszukiwanie

Instagram

Ostatnie wpisy

  • Świeżo Upieczona

    2020-04-13
  • Chleb świąteczny z żurawiną, orzechami i skórka z pomarańczy.

    2019-12-20
  • Gruszkowa Tarta Tatin

    2019-10-07

Komentarze

  • Tomasz on Autoliza, składanie i formowanie chleba.
  • Abdul on Chleb świąteczny z żurawiną, orzechami i skórka z pomarańczy.
  • Karolina on Jasny chleb pszenny na drożdżach.
  • Miras on Tartine Country Bread.Mój chleb powszedni.
  • Ewa on Autoliza, składanie i formowanie chleba.

Chcesz dostawać informacje o nowych wpisach?

  • Facebook
  • Twitter

@2021 - All Right Reserved. Designed and Developed by PenciDesign


Back To Top
Smaczliwka
  • Home